Blue Mountains -Plantacja kawy

Najmilszym moim wspomnieniem z Jamajki jest smak i zapach kawy na plantacji w Górach Błękitnych.

Krzaki kawy porastają strome zbocza, walcząc o przetrwanie z wszechogarniającą roślinnością lasu tropikalnego.

Ziarna kawy zbiera się ręcznie.

 Następnie, po wysuszeniu, również ręcznie przebiera się je, odrzucając każde różniące się od pozostałych.

Ziarna wypala się w piecu, towarzyszy temu cudowny zapach świeżopalonej kawy.

 Dla zachowania jakości ziarna po wypaleniu są jeszcze raz przeglądane

Wizyta, połączona z poczęstunkiem pociągnęła za sobą przykre dla mnie konsekwencje – nie jestem w stanie pić już innej kawy – żadna mi nie smakuje.

I tak dzień zaczynam teraz od herbaty!

Leave a Reply

%d bloggers like this: